poniedziałek, 26 stycznia 2015

Match 1 (film)

Rodzina: małżeństwo z 6,5 letnią córką + kolejne dziecko w drodze :)
Miejsce: aglomeracja Dallas w Texasie


















Po sparowaniu konta otrzymałem e-mail, z krótkim przedstawieniem rodziny. Przyszła host mama zapytała, czy mógłbym wyjechać pod koniec kwietnia. Moja dyspozycyjność zaczyna się już w marcu. Odpisałem, że termin nie ma dla mnie znaczenia. Zależy mi tylko na znalezienie dobrej rodziny, u której czułbym się jak w domu. Zaproponowałem rozmowę przez skype. Czekam na odp.

PORADA jak zainteresować sobą rodzinę.

1. Ważne jest aby logować się na swoje konto jak najczęściej. Otóż jesteśmy wyświetlani rodzinom amerykańskim w kolejności daty ostatniego logowania. Dzisiaj zalogowałem się około 4 rano korzystając z tego, że w Stanach jest niedziela wieczór. Założyłem, że sporo rodzin przegląda w tym czasie aplikację przyszłych au pair. Jak widać opłaciło się i mam już swój pierwszy match :)

2. Oczywiście liczy się ciekawy film. Oto i mój:

poniedziałek, 19 stycznia 2015

Au pair - rekrutacja :D

Na początku zacznę od porządku chronologicznego:

09.2014 - kolejny już powrót z programu Camp America,
10.2014 - obrona licencjatu = studia mam za sobą :D
10 grudnia 2014 - nie dostałem się na roczne praktyki do pewnego banku,
TYDZIEŃ ZASTANOWIENIA i...

18 grudnia 2014 - rejestruję się w Cultural Care
4-9.01.2015 - wypełniam aplikację
10.01.2015 - uczestniczę w spotkaniu informacyjnym + interview
13.01.2015 - mam otwarty online room

Dlaczego wybrałem Cultural Care?

Jeszcze 2013 r. Prowork przyjmowało chłopaków do pracy w roli au pair. Niestety moja grudniowa rejestracja na ich stronie została odrzucona. Powód: od 2015 r. nie wysyłają chłopaków :( Dyskryminacja!

Zaczynam dzwonić do pozostałych firma. Au Pair in America również nie wyraża zgody na płeć przeciwną. Dziewczyny macie w czym wybierać :D

Kolejną firmą jest Gawo, które zaproponowało mi najpierw wyjazd do Anglii. Stany zarezerwowali chłopaków, którzy już wcześniej zarejestrowali się na ich stronie.

Jest to nie sprawiedliwe podejście. A nóż widelec udałoby mi się znaleźć perfect family, która nie zdecydowałaby się na aktualnie dostępnych chłopaków a wybraliby np. mnie. Ciekawe, czy dziewczynom również robią ograniczenia? Mimo wszystko + za alternatywę w postaci Anglii.

Jeszcze znalazłem firmę ze Śląska z Gliwic o ile dobrze pamiętam. Niestety nie mieli koordynatorki w moim rodzinnym mieście więc ich przekreśliłem.

Ostatecznie zdecydowałem się aplikować do Cultural Care. W sumie ciekawszej alternatywy dla faceta nie znalazłbym nigdzie indziej. Już po rozmowie telefonicznej stwierdzam, że w warszawskim biurze CC pracują spoko dziewczyny, a firma nie robi pod górkę*.

*Zwłaszcza, że mężczyźni mają teoretycznie mniejsze szanse na szybkie znalezienie perfect family.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Z początkiem stycznia odbyłem spotkanie informacyjne w Pałacu Młodzieży. Do tego czasu udało mi się wypełnić aplikację w 100% za co otrzymuję kartę podarunkową w wysokości 50 zł do Rossmann'u, oraz otrzymuje zniżkę programową o wartości 200 zł. Oprócz tego kolejne 400 zł, jeśli wyjadę w terminie marzec-maj. Ponoć mało osób ubiega się o wyjazd w tym czasie (studenci kończą studia, uczniowie szykują się do matury itp.).

Spotkanie informacyjne:

Przez około 2 h sympatyczna młoda dziewczyna, która była już w Stanach, opowiada jak było w jej przypadku. W międzyczasie zadajemy pytania. Na samy końcu można wziąć udział w interview:

  • Najpierw kilka pytań po polsku, następnie po angielsku. Nie ma czego się bać, pytania są bardzo łatwe. Really!

Aplikacja:

Nie będę ukrywał, że na tą część trzeba poświęcić przynajmniej kilka godzin. Najwięcej czasu zabierze nam pisanie listu do rodziny. Również trzeba zebrać referencje - otrzymujemy gotowe druki do wypełnienia po angielsku i po polsku. Oraz w pozostałej części aplikacji wypełniamy następujące działy:

- About Me: hobby, dane kontaktowe, styl życia itp.
- My Qualifications: jazda autem, pływanie, edukacja, doświadczenie w opiece nad dziećmi
- My au pair year: czyli jaką rodziną jesteście zainteresowani? 
   kryteria: rasa, wyznanie, stan cywilny, orientacja seksualną itp.
- Health Information
- My Photos
- Other Documents: list do rodziny, referencje

Po zaakceptowaniu całości, pora zacząć montować filmik prezentujący naszą osobę. Bez movie maker nie podchodź :D

Jeśli rodziny się zgodzą,  to wrzucę tutaj swój film.

Pozdrawiam :)

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Początek...

Skąd pomysł na program au pair?

Trzeba zacząć od początku. Jeszcze kilka lat temu nie myślałem o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych. Wszystko zaczęło się od znajomych, którzy 3 lata temu wrzucili na FB swoje zdjęcia z Times Square!

Szczęka mi opadła. Zresztą zobaczcie sami :)



Znajomi wybrali się na wakacyjną pracę dzięki programowi Camp America. W trakcje pobytu dodawali zdjęcia ze znanych miejsc: Wodospad Niagara, Miami, Waszyngton z Białym Domem, Philadelfia ze schodami Rocky'ego itd. I tutaj zrodziło się pytanie: skoro oni mogli, to czemu nie ja?

Dzięki ich pomocy podczas wakacji 2013 znalazłem się na pewnym campie 3h drogi od Nowego Yorku. Oczywiście były pewne obawy o znajomość języka. Nie potrafiłem mówić po angielsku, tzn. potrafiłem ale bardzo słabo. Na szczęście Amerykanie są wyrozumiali w tej kwestii i zazwyczaj pomagają w komunikacji. Po skończonej pracy, jak i w trakcie jej trwania mogłem zobaczyć na własne oczy takie cuda :D

Pierwszy lot samolotem :]





Ktoś wie? Ja nie wiedziałem :D
Wracając do pytania postawionego na samym początku. Dlaczego au pair?

Otóż na obozie, na którym pracowałem, stanowiska tzw. Camppower były obsługiwane wyłącznie przez samych Polaków. W ten sposób nie podszkoliłem wystarczająco język w stopniu jaki by mnie usatysfakcjonował. Dlatego zacząłem zastanawiać się nad wyjazdem w roli au pair. Było to tuż po moich pierwszych "wakacjach" w Stanach (wrzesień 2013).

Wymagania au pair w Prowork:

- wiek 18-27 lat (wyjazd musi nastąpić przed 27 urodzinami) 
- ukończona szkoła średnia (technikum, liceum), matura nie jest wymagana
- komunikatywna znajomość j. angielskiego 
- referencje poświadczające doświadczenie w bezpośredniej opiece nad dziećmi u rodzin
  prywatnych, sąsiadów, udzielaniu korepetycji, pracy na koloniach, wolontariat, praktyki
- prawo jazdy 

Moja pierwsza rekrutacja na au pair została odrzucona (listopad 2013). Otóż posiadałem referencję, ale tylko od jednej rodziny. Jeszcze w trakcie Liceum zajmowałem się 3 chłopaków z sąsiedztwa. Przygoda "babysitter'a" trwa od 2007 r. do dnia dzisiejszego. Nie było ważne, że wypracowałem ponad 700h. Wymagali referencji od co najmniej 2 niespokrewnionych rodzin.

Od tamtego momentu przez ostatnie 13 miesięcy zdobywałem wymagane doświadczenie, opiekując się 6 letnią Gabrysią :) W międzyczasie ponownie pojechałem w to samo miejsce na program Camp America.

W Miami po 9 tygodniach pracy na campie (sierpień 2014)

Ostateczną decyzję o wyjazd na program Au Pair podjąłem po tym, jak nie otrzymałem szansy odbycia rocznych praktyk w pewnym banku (grudzień 2014).

PS. Mam nadzieję, że polubicie mój blog :]