czwartek, 24 marca 2016

Wojciech Cejrowski "ALE MEKSYK" + Mavericks Show

Dlatego, że był to mój drugi mecz koszykówki, zdecydowałem się skupić nie na samej grze, ale na tym, co dzieje się poza pierwszym planem. Jak zobaczycie na filmie, różnymi sposobami starano się urozmaicić rozgrywkę, aby była atrakcyjniejsza dla publiczności. Czy to się udaje? Sami oceńcie :)

PS. Zabrakło mi jedynie 5 m, aby złapać koszulkę drużyny :(



Kilka godzin po syrenie kończącej ostatnią kwartę udałem się do szkoły sąsiadującej z polskim kościołem. Tam na zaproszenie księdza proboszcza Jacka Nowaka przyjechał Wojciech Cejrowski.


Do miejsca gdzie WC miał zaprezentować stand up, przybyłem na długo przed czasem. Musiałem zwrócić bilet koleżanki, która tego dnia nie mogła przyjść na występ. Przy okazji chiałem uczestniczyć we Mszy Świętej. I właśnie dlatego z Panem Wojciechem udało mi się wymienić kilka zdań. Złapałem go w drodze do kościoła :D I tak od słowa do słowa, mówiąc, że jestem ze Szczecina, sam wspomniał o największym Marszu Dla Życia w Polsce. Ponieważ udzielam się pro-life zapytałem, czy nie zgodziłby się przed kamerą zachęcić Szczecinian do wzięcia udziału w tym wydarzeniu? Zgodził się :] W materiale filmowym będziecie mogli to zobaczyć :P



Tak, wiem... mogłem ściągnąć buty :D

Sam występ trwał niemal dwie godziny i przyszło go zobaczyć prawie 100 osób. Myślę, że wszyscy byli bardzo zadowoleni. Po pierwsze dlatego, że dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek o Meksyku (2-3h samolotem z Dallas). I to takich, o których nie przeczytacie w przewodniku. Stan umysłu, jakim żyją Meksykanie jest zaskakująco-szokujący. Po drugie, podobała mi się interakcja z prowadzącym. Parę razy wymienił kilka zdań z publicznością. Na dodatek mój idol, z którym zawsze się zgadzam, wykorzystał fakt, że jestem ze Szczecina i troszkę pożartował na ten temat. Oczywiście w pozytywny sposób i vice wersa :D Chciałbym powiedzieć jeszcze więc, ale nie zamierzam psuć Wam frajdy z występu. Pewnie kiedyś planujecie pójść na niego. Zgadza się? :P 

Po wszystkim był rozdawane autografy oraz można było zakupić jedną z kilku książek autorstwa WC. Na sam koniec wieczoru zaproszono wszystkich do szkolnej kafeterii. Przy dobrym winie i smakowitym poczęstunku, można było osobiście porozmawiać z gwiazdą wieczoru. Dla niewtajemniczonych mogę powiedzieć, że WC planuje kupić ziemię roponośną w Teksasie :D To chyba tyle? Baj!


www.dlazycia.info

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz